Umarł Jerzy Stuhr! Nie żyje jeden z największych! Z osiągnięciami i życiem, którym mógłby obdarować kilka, a nawet kilkanaście osób. Człowiek niezwykły. Przyjaciel ludzi, świata, zwierząt, dzieci. Wybranek boga sztuki, aktorstwa, reżyserii. Także Wielki Nauczyciel. Sztuki i życia.
Wychował pokolenia polskich aktorów i reżyserów, obdarował hojnie tysiące Widzów. Jego wiedza o naturze ludzkiej, jej zakamarkach i jasnościach, była nieograniczona. Jego radość życia, poczucie humoru, wyobraźnia były dobrem publicznym, na szczęście.
Był drogocennym partnerem reżyserów filmowych i teatralnych, Jego role nadawały blask, siłę i sens wszystkiemu, co powstawało. Kochany przez widzów, ludzi, rodzinę, partnerów scenicznych, przyjaciół w Polsce i na całym świecie, studentów, młodzież aktorską. Wspaniały Polak i Obywatel, odważny, zawsze występujący w obronie wolności i zwykłego człowieka. Nieobojętny na krzywdę, ostrożny w sądach, lojalny, wierny swoim ideałom, prawdziwy, zawsze prawdziwy.
Marzył, żeby umrzeć na scenie i prawie tak się stało. Do ostatnich sił grał, ostatni spektakl Teatru Polonia, który wyreżyserował i w którym grał, Jego wielki sukces -„Geniusz” - tak się złożyło, że zagrał w ukochanym Krakowie.
Od początku naszej Fundacji był z nami, 20 lat, wyreżyserował i zagrał wiele wspaniałych ról, był tu i dzielił się sobą i swoim talentem, setki wieczorów. Można Go było zobaczyć na scenie tylko w naszych spektaklach w Teatrze Polonia i w Och-Teatrze, wiedzieliśmy wszyscy, i publiczność i my, jak jesteśmy wyróżnieni przez Niego. Jak wielkim skarbem, dobrem, zaszczytem jesteśmy obdarowywani.
Nie zapomnimy nigdy.
Jurku mój Kochany! Przyjacielu! Kochany Mój. Odpoczywaj w spokoju, zostawiłeś Świat, Polskę i nas innymi. Lepszymi.
Krystyna Janda
Jerzy Stuhr w Teatrze Polonia wyreżyserował spektakle ICH CZWORO i NA CZWORAKACH, w których również zagrał. Występował także w 32 OMDLENIACH w reżyserii Andrzeja Domalika. Wielokrotnie prezentował też swój mistrzowski monodram KONTRABISTA.
W Och-Teatrze wyreżyserował spektakl BAL MANEKINÓW.
W 2024 roku wyreżyserował w Teatrze Polonia GENIUSZA, w którym zagrał Konstantina Stanisławskiego, swoją ostatnią wielką rolę.
Profesorze, Ukochany Panie Jerzy,
dziękujemy za wszystko. Nasza wdzięczność jest niewysłowiona. Na zawsze pozostanie Pan w naszej pamięci i sercach.
Pracownicy i przyjaciele Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury